Jeśli ktoś twierdzi, że aby zobaczyć cud w sportowym wydarzeniu, to już musiałby być cud. Takiego doznania doświadczyliśmy właśnie w Sułowie. Taki sobie mecz Górnika z Baryczą, zapamiętany będzie przez pryzmat dwóch ostatnich akcji, które miały miejsce w ciągu zaledwie 120 sekund.
Dlaczego? Najpierw gospodarze strzelają prawidłowego gola i cieszą się z dwubramkowego prowadzenia, ale… sędzia podnosi chorągiewkę i jest spalony. Później mamy kontrę wałbrzyszan i… sędzia dyktuje dla gości wątpliwy rzut karny. Do remisu doprowadza Damian Chajewski i oczywiście piłkarze Górnika cieszą się ze zdobytego punktu. Jest to pierwszy punkt w trwającym sezonie, co ma dla podopiecznych trenera Marcina Domagały szczególne znaczenie. Polemika trenerów po zakończonej rywalizacji dodała tylko smaczku.
Na pozostałych arenach punkty zgubił dotychczasowy lider z Woliborza. Na 1 miejsce w tabeli wskoczył Piast Żmigród, który nadal ma na koncie komplet zwycięstw. Wygrane w 6 kolejce zanotowały zespoły z Gaci, Dzierżoniowa, Ząbkowic Śląskich i Oławy. Punkty Słowianinowi urwała świdnicka Polonia, w Solnej jedno oczko wywalczyła Bielawianka.