Sportowy Wałbrzych

JEDYNY TAKI PORTAL W MIEŚCIE

Liga Okręgowa: Zabrakło czasu

Grom Witków zakończył ponad dwu letnią serię gier ligowych Victorii Świebodzice beze porażki. Inauguracja w Świebodzicach mimo wszystko mogła się podobać. Kibice zobaczyli dużo walki. Padło aż pięć bramek, a zespół prowadzony przez trenera Daniela Ganderę walczył do końca o korzystny wynik.
– Niestety przegrywamy na inauguracje Ligi Okręgowej na własnym boisku z LKS Grom Witków. Mecz był rozgrywany w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych – żar lał się z nieba nawet nasz sprzęt fotograficzny odmawiał posłuszeństwa. Na szczęście kibice dopisali, a zawodnicy na boisku stworzyli ciekawe widowisko – mówią przedstawiciele Victorii.
Wynik meczu otworzyli goście, którym w 19 minucie udało się pokonać dobrze spisującego się między słupkami Marcina Jaskółowskiego. Strata bramki była jednak sygnałem do większego wysiłku dla gospodarzy. Gracze Victorii zaczęli grać odważniej i częściej gościli pod bramką rywala. W końcu udało się wyrównać stan meczu. Bramkę z rzutu karnego zdobył Paweł Grzesiak. Radość z gol nie trwała jednak długo. Goście jeszcze w doliczonym czasie gry wyszli na prowadzenie.
W drugiej połowie Victoria ponownie ruszyła do ataku. Już w 57 minucie meczu bramkę wyrównującą strzałem głową zdobywa Błażej Gromniak. Wielu obserwatorom tego widowiska wydawało się, że kolejne bramki dla gospodarzy to tylko kwestia czasu. Piłkarze Gromu zostali bowiem zepchnięci do głębokiej defensywy, próbując odgryzać się w kontratakach. Jeden z nich w 72 minucie spotkania, przyniósł gościom bramkę, która ostatecznie pozwoliła wywieźć ze Świebodzic komplet punktów.
MKS Victoria Świebodzice – LKS Grom Witków 2:3 (1:2)
45′ Grzesiak (k), 57′ Gromniak – 19′ Kloc, 45+1′ Smutek, 72′ Cegielski
zdjęcie ilustracyjne
P