Spodziewaliśmy się niezwykle wyrównanego spotkania. Było jednak zupełnie inaczej, a co za tym idzie ponownie wałbrzyskie Serie A zaskoczyły chyba wszystkich kibiców. Iskra Witków uległa Unii Bogaczowice aż 6:1.
Dobre wejście w mecz i otwarcie wyniku przez Piotra Kałonia zrobiło swoje. Mimo, że Iskra szukała różnych sposobów na przebicie się przez linię obrony Unii, to bramkarz Dariusz Krynicki wybronił dziś sporo strzałów Bartka Ogrodnika. Do przerwy za sprawą wspomnianego Kałonia, który do 45 minuty ustrzelił hat trick Unia prowadziła już 3:0
Po zmianie stron na 4:0 podwyższył Bartosz Sobota, ale Ogrodnik i jego team nie pozostał obojętny. Iskra tradycyjnie nie odstawiała nogi i w 62 minucie Bartek zanotował zdobycz bramkową. Pięć minut po strzale trenera poszła odpowiedź w wykonaniu Łukasza Pańskiego, a nieco później Tomasza Kępińskiego. W 89′ Ogrodnik ujrzał drugą żółtą kartkę (wcześniej w 65′) i musiał opuścić pole gry. Wynik 6:1 okazał się ostatecznym.
Unia Bogaczowice 6:1 (3:0) Iskra Witków
x3 Kałoń 21′,30′,36′; Sobota 56′, Pański 67′, Kępiński 80′ – Ogrodnik 62′
Unia: Krynicki – Pański, Kępiński, Radzikowski M., Kałoń, Dłużniewski (75′ Dela), Kawiński (65′ Sawicki), Radzikowski S., Sobota (90′ Wojciechowski), Stanisławski, Wyszyński (46′ Laskowski)
Grzesiak, Lech
Iskra: Mokrzycki – Krupa, Gryka, Sobies M. (46′ Łatka), Kołodziej, Kałuziński (61′ Pielech), Ogrodnik, Jasiurkowski, Groń (78′ Pach), Górczyk, Dynerowicz
Pielech, Sobies K., Skut
Jak Pan Ogrodnik oddał dwa strzały, nie wiem czy to dla takiego zawodnika sporo… czy to w ogole jest sporo strzałów