Na Arenie Dąbrowskiego doszło do pojedynku na linii Zagłębie Wałbrzych i Sudety Dziećmorowice. Mecz obfitował w wiele ciekawych sytuacji zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Ostatecznym rezultatem okazał się remis 1:1.
Renesansowe Sudety rozpoczęły dosyć mocny atak, na który odpowiedzieli piłkarze trenera Marka Carewicza. Sporo sytuacji wybronił zarówno Daniel Gałek jak i Marcin Byra. W 42 minucie po solowej akcji Damiana Barana, który dryblował między trzema obrońcami i wyszedł sam na sam ze wspomnianym Gałkiem dobiegł Michał Wądołowski, który umieścił piłkę w bramce rywali.
W drugiej odsłonie meczu Zagłębie szukało wyrównującej bramki, a Dziećmorowice uzyskania większej przewagi. W 84′ Jakub Fijałkowski doprowadził do wyrównania za sprawą zagrania z głębi pola przez Pawła Sułkowskiego. Na co dzień defensywny pomocnik – dziś napastnik – próbował dograć piłkę do Szymona Pawełka. Ofensywny gracz minął się w asyście obrońcy po czym wspomniany Fijałkowski po przechwycie piłki z chirurgiczną precyzję trafił do bramki Sudetów. Pod koniec meczu drugą żółtą kartkę ujrzał Gracjan Janiszewski.
Zagłębie Wałbrzych 1:1 (0:1) Sudety Dziećmorowice
Fijałkowski 84′ – Wądołowski 42′
Zagłębie: Gałek – Mlostek, Janiszewski, Rałek, Ślisz (55′ Kierski), Żygało (78′ Sułkowski), Nyklasz (46′ Szymaniak), Wojciechowski (57′ Dobiega), Śmieszek (78′ Matuła), Chmiel (46′ Pawełek), Fijałkowski
Sudety: Byra Marcin – Choma, Byra Mariusz, Kwiatkowski, Łęczycki (46′ Otwinowski), Bartnikowski, Baran, Szpindler (87′ Tietz), Kurcek (81′ Kobus), Osiecki, Wądołowski
Szulecki