Reprezentacja Słowacji z pewnością mile nie będzie wspominać występu w Cyprus Cup. Piłkarka AZS PWSZ Wałbrzych – Klaudia Fabova wraz z drużyną swojego kraju rozegrała ostatni mecz o 11 miejsce z Węgierkami.
Wynik spotkania w 26 minucie otworzyły Słowaczki po celnym strzale Jany Vojtekovej. Jednak trzy minuty później kontrę wykorzystała Loretta Nemeth i tym samym na tablicy wyników pojawiło się 1:1. W 35′ Węgierki za sprawą Anity Pinczi podwyższyły na 2:1, a w 41′ bramkę dla Słowacji po golu samobójczym podarowała Evelin Mosdóczi. Wynik do przerwy 2:2.
Po zmianie stron nadal Węgierki dyktowały tempo spotkania. Już w 53′ Zsanett Jakabfi podwyższyła wynik na 3:2. Druga odsłona obfiowała w większą ilość przebitek, szczególnie w środku pola. Mimo wielu starań oraz doliczonego czasu gry, wynik utrzymały Węgierki.
W spotkaniu Klaudia Fabova wyszła tym razem w podstawowej jedenastce. Podopieczna trenera Kamila Jasińskiego rozegrała 64 minuty, a w jej miejsce weszła Veronika Slukova. Warto wspomnieć, że na boisku grała wspólnie z Patricią Hmirovą (Czarni Sosnowiec), z którą zmierzy się podczas niedzielnego meczu Ekstraligi, który będziemy transmitować na naszej stronie facebook.
Słowacja 2:3 Węgry
Vojtekova – Nemeth, Pinczi, Mosdóczi (s), Jakabfi