Sportowy Wałbrzych przez cały rok żyje wydarzeniami sportowymi. Pokazujemy rywalizację na boiskach i na hali. Rozmawiamy z bohaterami tych wydarzeń. Wspólnie przeżywamy starty.
Teraz, gdy nadszedł czas Świąt Bożego Narodzenia, zapytaliśmy byłych i obecnych sportowców, trenerów, dziennikarzy, ludzi, dla których sport to nie tylko pasja, ale i sposób na życie: Czym są dla nich Święta? Jak je spędzają oraz co byłoby dla nich najlepszym prezentem gwiazdkowym?
Przemysław Dobiega (piłkarz, trener – Zagłębie Wałbrzych)
[JAKUB ZIMA] Ze swojej strony chciałbym dodać, że po roku pełnym dobrych i złych emocji, jakie mieliśmy okazję wspólnie przeżywać, w przyszłym roku Przemek ponownie zagości w gronie redakcji Sportowego Wałbrzycha. Już nie mogę doczekać się wspólnego komentowania. Wyważonych uwag i spostrzeżeń, które zawsze były na najwyższym poziomie.Święta to dla mnie czas podsumowań, odpoczynku po całym roku ciężkiej pracy i zastanowieniu się nad celami, które chciałbym zrealizować w nowym roku. Spędzę je w Wałbrzychu, w gronie najbliższych mi osób, wśród samych uśmiechniętych twarzy.
Prezentów nie potrzebuje, chciałbym, aby wszyscy moi znajomi i przyjaciele byli zawsze zdrowi i pełni pasji, GKS pokazał naprawdę kawałek dobrej piłki, a z moimi młodymi podopiecznymi zbudować mocną ekipę, która będzie stanowić przyszłość Zagłębia Wałbrzych.
Życzę wszystkim tego, co najlepsze i… serdecznie pozdrawiam.
Siła spokoju, jaka płynie od Przemka udzielała się niemal wszystkim, za to wszystkim obecnym w redakcji, bardzo tego brakuje.