Sportowy Wałbrzych

JEDYNY TAKI PORTAL W MIEŚCIE

Tak spędzamy święta: Judyta Rzeczycka

Sportowy Wałbrzych przez cały rok żyje wydarzeniami sportowymi. Pokazujemy rywalizację na boiskach i na hali. Rozmawiamy z bohaterami tych wydarzeń. Wspólnie przeżywamy starty.

Teraz, gdy nadszedł czas Świąt Bożego Narodzenia, zapytaliśmy byłych i obecnych sportowców, trenerów, dziennikarzy, ludzi, dla których sport to nie tylko pasja, ale i sposób na życie: Czym są dla nich Święta? Jak je spędzają oraz co byłoby dla nich najlepszym prezentem gwiazdkowym?

Judyta Rzeczycka (siatkarka – MKS Chełmiec Wodociągi Wałbrzych)

Święta to dla mnie przede wszystkim najcenniejszy i magiczny czas. Który spędzam z najważniejszymi osobami w moim życiu, czyli rodziną. Jak co roku razem z moją siostrą Julią nie mogę się doczekać kolędowania, wspólnego pieczenia pierniczków oraz ubierania choinki przy świątecznych piosenkach.

W te dni jeszcze bardziej doceniam to, że mam przy sobie moich bliskich i mogę zasiąść z nimi do wigilijnego stołu. Jest to dla mnie bezcenna chwila.

Najlepszy „prezent” dla mnie to spełnienie mojego marzenia związanego z siatkówką, którego nie można kupić i dostać pod choinkę. Trzeba na nie zapracować oraz zdrowie moje i moich bliskich. Najbardziej cieszą mnie właśnie takie „prezenty”, które nie można kupić za pieniądze.

Jestem szczęśliwa, zdrowa i spełniam razem z moją siostrą swoje marzenia, czego chcieć więcej? Wszystko, co najważniejsze mam wokół siebie i to bardzo doceniam.

Chciałabym również, aby Chełmiec Wodociągi Wałbrzych odnosił jak najwięcej sukcesów oraz aby 2 ligowa drużyna na czele z Trenerem Markiem Olczykiem była jak najwyżej w tabeli, odnosząc jak najwięcej zwycięstw w meczach, bo mamy ekstra team! I ciężko na to pracujemy.

zdjęcie użyczone

P