Zieloni zaskakują formą
Beniaminek Wałbrzyskiej Serie A zaskakuje formą. Od początku sezonu Zieloni grają mądrze w defensywie i wyjątkowo skutecznie pod bramką rywala. Tym razem o sile drużyny z Mokrzeszowa przekonali się podopieczni trenera Łukasza Wojciechowskiego.
Trudność w postaci boiska w dużym stopniu nadawała ton grze. Nasiąknięta wodą murawa, w wielu miejscach błoto po kostki, nie pozwalało na operowanie piłką. O wyniku decydować mogła jednak dyscyplina taktyczna i przygotowanie fizyczne. Bramka do przerwy, jaką strzelili goście musiała cieszyć podwójnie.
W drugiej połowie o bramki było o tyle łatwiej, że zmęczenie zaczynało brać górę nad świeżością. Zieloni w krótkim czasie podwyższyli na 2:0. Wydawało się, że będą mieć mecz pod kontrolą. W 56 minucie, ku uciesze miejscowych kibiców, gola kontaktowego zdobył Jakub Fijałkowski. Zagłębie odważniej ruszyło do przodu i szybko zostało skarcone. Przepięknym strzałem popisał się Kamil Hądźlik.
Nie mając nic do stracenia Zagłębie się nie poddawało. W 90 minucie spotkania, naciskany w bramce Brudniak popełnia błąd przy wybiciu piłki. Ta trafia pod nogi Jakuba Fijałkowskiego i chwilę później jest już 2:3. Jakby tego było mało po zaledwie 60 sekundach gospodarze mogli doprowadzić do remisu. Zabrakło odrobiny szczęścia.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z 3 punktów zdobytych na trudnym terenie. Zarówno w przenośni, jak i dosłownie w przypadku dzisiejszego dnia. Natomiast zdajemy sobie sprawę, że na własne życzenie sprokurowaliśmy sobie bardzo groźną końcówkę. Jako zespół musimy pamiętać o stałej koncentracji na wysokim poziomie, by konsekwentnie iść po swoje przez pełne 90 minut. Rywalizacja z Zagłębiem na pewno pokazała po raz kolejny kluczową rolę Czemerzyńskiego w środku boiska. Na środku obrony z kolei istną profesurę pokazywał Satyła, niejednokrotnie kapitalnie przerywając akcję rywali. Nie rozdrabniając się nad każdym z osobna, cała drużyna pokazała dziś dużo zaangażowania i pozytywnej gry. W naszym odczuciu stwarzaliśmy sobie lepsze sytuacje oraz bardziej kontrolowaliśmy spotkanie – mówili po meczu przedstawiciele klubu z Mokrzeszowa.
Zagłębie Wałbrzych – Zieloni Mokrzeszów 2:3 (0:1)
56’ 90’ Fijałkowski – 35’ Nowowiejski, 48’ Olszówka, 60’ Hądźlik