Sportowy Wałbrzych

JEDYNY TAKI PORTAL W MIEŚCIE

Zasłużyły na brawa

Przegrana w drugim meczu praktycznie przekreśliła szansę Chełmca na awans do finałowego turnieju w walce o awans do I ligi siatkówki kobiet. Biorąc jednak pod uwagę przebieg spotkania, wałbrzyszanki zasłużyły na brawa.

Niemal perfekcyjna gra w pierwszej odsłonie sprawiła, że podopieczne trenera Olczyka szybko doprowadziły do szczęśliwego końca. Kolejne dwie odsłony, to była batalia na śmierć i życie. Świetne rozegranie Łuszyńskiej. Bardzo dobra gra na siatce Rzeczyckiej czy wreszcie na wysokim procencie skuteczności ataki Łuszczyńskiej i Gezelli, dawały kibicom wałbrzyskiej drużyny dużo radości.

W trudnych chwilach można było liczyć na każdą z zawodniczek, ale zabrakło doświadczenia i dwukrotnie próbę nerwów wygrały gospodynie, które w czwartej odsłonie poszły za ciosem i dobiły podłamane przebiegiem meczu wałbrzyszanki.

Przegrywamy drugie spotkanie w tym turnieju, ale nie ma wątpliwości że, był to zupełnie inny mecz niż ten z pierwszego dnia. Postawiliśmy twarde warunki gospodynią, dziewczyny walczyły o każdą piłkę, a na boisku zostawiły całe serce. Nie wykorzystaliśmy jednak wysokiej przewagi w drugim secie i pozwoliliśmy zespołowi z Tomaszowa wrócić do tego spotkania – mówił po meczu Kacper Jesiołowski

W drugim spotkaniu warszawianki wygrały z Wieżycą Stężycą 3:0, zapewniając sobie tym samym awans do finałów.

Chełmiec Wodociągi Wałbrzych – Tomasovia Tomaszów Lubelski 1:3 (25:17|23:25|22:25|16:25)

P