Na takie mecze kibice przychodzą z wielką ochotą. Co więcej, takie właśnie mecze są pamiętane przez długi czas. Podobnie jak spotkanie Górnika z Miastem Szkła Krosno, tak i wczorajszy pojedynek z Kotwicą będzie w Wałbrzychu wspominany z dużą sympatią.
W sobotę koszykarze Górnika zagrali świetną drugą połowę spotkania, zapewniając sobie w rywalizacji z Kotwicą, pierwsze zwycięstwo. Z dużą dozą ekscytacji czekaliśmy na niedzielny mecz. Wałbrzyszanie zaczęli go dobrze. Prowadzili, ale szybko wynik się odwrócił. Kolejne kwarty wygrywali goście i na kilka minut przed końcem spotkania, Górnik musiał rzucić wszystko na szalę, rozpaczliwie goniąc rywala.
Dla wałbrzyskich koszykarzy nie ma jednak rzeczy niemożliwych. Pościg trwał. Jego wisienką na torcie była akcja 3+1 w wykonaniu Marcina Dymały. Górnik ostatecznie doprowadził do dogrywki w ostatniej akcji meczu. Później w dogrywce w podobny sposób swój żywot przedłużyła Kotwica. Kolejne dodatkowe 5 minut gry przyniosło Górnikowi uprgnione zwycięstwo.
Świetny mecz w biało-niebieskich barwach rozegrali Marcin Dymała (25 punktów, 7 zbiórek, 5 asyst), Kamil Zywert (18 punktów, 12 zbiórek, 9 asyst), Hubert Pabian (15 punktów, 10 zbiórek). Swoje 17 punktów dołożył też uwielbiany w Wałbrzychu Krzysztof Jakóbczyk.
mecz nr 2
Górnik Trans.eu Wałbrzych – Sensation Kotwica Kołobrzeg 101:98
(21:21, 19:22, 19:21, 22:17, d. 9:9, 11:8)
Górnik: Dymała 25, Zywert 18, Jakóbczyk 17, Pabian 15
Kotwica: Pieloch 30, Nelson 15, Kurpisz 14, Śmigielski 13, Itrich 10
mecz nr 1
Górnik Trans.eu Wałbrzych – Sensation Kotwica Kołobrzeg 80:69
(19:28, 17:16, 20:13, 24:12)
Stan rywalizacji 2:0 dla Górnika
