Gospodarze zagrali bardzo mądry i spokojny mecz, wygrywając z rywalem, który mimo ambitnej gry nie mógł za wiele na boisku zrobić.
Rzadko w bieżącym sezonie zdarzało się by to rywal Nówki, był zespołem dużo gorszym. Cieszy więc, że wałbrzyszanie wykorzystali nadarzającą się okazję i pewnie pokonali swojego przeciwnika. Zaledwie trzy wykorzystane okazje, to jednak w tym przypadku zaledwie 30 procent stworzonych przez podopiecznych trenera Sebastiana Raciniewskiego sytuacji bramkowych.
Górnik Nowe Miasto – Bobrzanie Bolesławiec 3:1 (2:0)