Niespodziewanie dla wałbrzyskich kibiców drużyna MKS Aqua Zdrój przegrała trzecie spotkanie w serii play-out i w chwili obecnej stoi pod ścianą. Kolejna porażka eliminuje już wałbrzyszan z walki o utrzymanie I ligi w mieście.
Mecz niemal przez większość czasu toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy wydawali się być bardziej pewni swojej siły. Zdeterminowani zawodnicy z Sulęcina szybko osiągnęli psychologiczną przewagę, dzięki której ich gra nabierała tempa. Większość trudnych akcji kończyła się ich zwycięstwem co dość szybko dało miejscowej drużynie zwycięstwo w pierwszym secie.
Druga partia wlała w serca kibiców MKSu odrobinę otuchy. Dobra gra podopiecznych Janusza Bułkowskiego szybko dało wałbrzyszanom kilka punktów przewagi. Lepiej na rozegraniu radził sobie Lipiński. Biało-niebieska drużyna szybciej kończyła swoje ataki. Wyższa jakość dała wyrównanie w meczu.
Niestety w dwóch kolejnych setach gospodarze ponownie przejęli inicjatywę jeszcze w początkowych fazach gry. Trzecia część meczu wyglądała dobrze tylko na samym początku. Czwarta mniej więcej do połowy. W poczynania wałbrzyskiej drużyny wkradała się duża nerwowość. Trenerowi również zaczynały udzielać się emocje, gdy kilka pomyłek sędziowskich, dało punkty gospodarzom. Olimpia Sulęcin spokojnie i bez kompleksu odnosi drugie zwycięstwo w rywalizacji do trzech wygranych.
Ciekawostką jest też to, że była to piąta wygrana Olimpii w obecnych rozgrywkach. Żółto-niebiescy trzy zwycięstwa zaliczyli w rundzie zasadniczej i dwie w fazie play-out. Niepokojące jest jednak to, że aż trzy z nich odniesione zostały kosztem MKS Aqua Zdrój Wałbrzych.
18 marca zostanie rozegrany kolejny mecz w Sulęcinie. Jeżeli wałbrzyszanie chcą przedłużyć swoje szanse na grę w I lidze w przyszłym sezonie, muszą ten mecz wygrać.
STS Olimpia Sulęcin – MKS Aqua Zdrój Wałbrzych 3:1 (20, -19, 22, 20)