W tym roku wywalczyłeś dwa tytuły Wicemistrza Polski. Na czym polega różnica w 2b oraz Klasyfikacja RWD?
Tak, w tym roku po zaciętej walce do końca sezonu zdobyłem dwa tytuły Vice Mistrza Polski. RWD to klasyfikacja samochodów tylnonapędowych, natomiast w klasie 2b ścigam się z innymi samochodami z teoretycznie podobnymi osiągami. W tym roku w tej klasyfikacji rywalizowałem z Lancerem o mocy 700 koni.
Jak podkreślałeś w krótkim podsumowaniu sezonu, duży wpływ na wyniki miała pogoda. W czym to się przejawiało? Aura nie była w tym sezonie dla Ciebie pomyślna?
Mój samochód potrzebuje dużo trakcji czyli przyczepności. Przy niskich temperaturach ten samochód nie działa tak jak powinien, do tego w Polsce mamy śliskie asfalty. Przekonałem się o tym, startując poza granicami kraju. Na prawie każdych zawodach prześladował nas deszcz. Nawet na zawodach w Bośni padało. Na warunki nie mamy wpływu, więc trzeba je akceptować.
Na Słowacji w zawodach w Jankov Vŕšok wygrałeś. Było ciężko o zwycięstwo?
I tak, i nie. Zawody odbyły się w mega ciężkich warunkach. Dyrektor zastanawiał się nad odwołaniem rundy z powodu bardzo dużych opadów. Przez trasę momentami płynęła rzeka. Ja w tych warunkach czułem się naprawdę mocny i od początku mega mi odpowiadały. Pewnie jako jeden z niewielu chciałem, żeby padało cały dzień. Trasa na Słowacji po deszczu jest bardzo śliska, mi te warunki bardzo odpowiadały i jechało mi się świetnie, a przede wszystkim szybko.
Lubisz Czechy l? Wyścigi w AMK Ecce Homo Šternberk to jedne z twoich ulubionych?
Bardzo lubię ten wyścig i czeskich kibiców oraz klimat jaki panuje przy trasie. To naprawdę jest nie do opisania. Kibice nie tylko z Czech, również z Polski, którzy nas bardzo wspierają, za co dziękuję, rozbijają swoje obozy już od czwartku. Do tego mega sprawna organizacja, legendarna, świetna, bardzo długa i szybka trasa, na której przez las jadę 230 km/h. To naprawdę robi wrażenie, do tego tłumy kibiców przy zjeździe na dół. W Czechach i na Słowacji mam też kilku kolegów, których poznałem podczas rywalizacji i na serwisie panuje super atmosfera.
Wyścig Górski “Przełęcz pod Ostrą” był w tym roku trudny?
Tak, to były dla mnie jedne z gorszych zawodów. Po zimie, przebudowie auta i wielkich oczekiwaniach, zderzyłem się ze ścianą. Warunki nie sprzyjały, 6 stopni, nie czułem się dobrze w aucie. Zawody do zapomnienia.
Jak oceniasz tegoroczne Wyścigi Górskie w Szczawnie?
To nowa trasa, pierwszy raz w kalendarzu Mistrzostw Polski, dla mnie super zawody. Bardzo się cieszę, że pojawiają się nowe trasy – w cyklu to urozmaica rywalizację.
Jeździsz niesamowitą “maszyną” – Porsche 911 GT3. Długo uczyłeś się opanować ten samochód?
Uważam, że dalej nie opanowałem Porsche do końca. Zawsze można szybciej i lepiej. To bardzo specyficzny samochód. Wymaga zupełnie innej techniki jazdy. Silnik zamontowany został za tylną osią, samochód posiada moc 500 km przenoszonych na tylną oś. Temat nie jest taki prosty jak wydawał się przed zakupem auta. Pomimo problemów, jestem szczęśliwy, że spełniłem swoje marzenie i mogę ścigać się tak pięknym samochodem.
Warto wspomnieć, że wcześniej ścigałeś się BMW E36 M3 i Subaru Impreza. Czy te auta to już historia? Zobaczymy Cię Tylko za kółkiem Porsche?
BMW jest aktualnie na sprzedaż, Porsche też planuję sprzedać. Mam jakieś plany na przyszłość, ale wszystko zależy od sprzedaży samochodów. Subaru to świetny samochód, uwielbiam nim jeździć, ale należy do mojego Taty, który mi go pożycza (sport). W tym roku wystartuję nim w 61 Rajdzie Barbórki Warszawskiej. Jechałem nim też w tym roku w Rajdzie Świdnickim, który wygrałem w swojej klasie. Było to moje motoryzacyjne marzenie – start w tej świetnej imprezie takim samochodem.
Zbliża się zima. Jak kierowcy powinni się przygotować do warunków na drogach? O czym warto pamiętać?
Podstawa to wymiana opon na zimowe, mieszkamy w terenie górzystym, śnieg pojawia się u nas często i nagle. Zimą droga hamowania jest znacznie dłuższa, do tego powinniśmy być bardziej ostrożni i bardziej życzliwi dla siebie.
Dziękujemy za rozmowę.
Źródło fot. facebook.com/MadziaraMotorsport