Sportowy Wałbrzych przez cały rok żyje wydarzeniami sportowymi. Pokazujemy rywalizację na boiskach i na hali. Rozmawiamy z bohaterami tych wydarzeń. Wspólnie przeżywamy starty.
Teraz, gdy nadszedł czas Świąt Bożego Narodzenia, zapytaliśmy byłych i obecnych sportowców, trenerów, dziennikarzy, ludzi, dla których sport to nie tylko pasja, ale i sposób na życie: Czym są dla nich Święta? Jak je spędzają oraz co byłoby dla nich najlepszym prezentem gwiazdkowym?
Michał Krynicki (piłkarz, Unia Bogaczowice)
Święta zawsze bardzo lubiłem od dziecka, mają swój urok. Jest to czas, którego nie ma za dużo, aby spędzić go z rodziną, dlatego może właśnie tak doceniamy, gdy możemy usiąść przy jednym stole i pobyć razem, porozmawiać.
Jest to czas na pewno, kiedy każdy zapomina o telefonach, mediach itd i zasiada przy stole. Uważam, że wspólna kolacja jak i kolejne dni świąt pozwalają nam, choć na chwilę zapomnieć o problemach.
Spędzam, jak co roku z większością rodziny. Myślę, żeby cały czas rodzina była w komplecie i nikogo nie brakowało.