Bardzo ciekawe spotkanie zobaczyli kibice, którzy zjawili się na stadionie przy ulicy Ratuszowej. Pojedynek Górnika z Górnikiem Nowe Miasto okazał się wyjątkowo zaciętym spotkaniem i co istotne otwartym do samego końca.
Już w pierwszych minutach gry można było zauważyć, że goście mają dużą ochotę na sprawienie niespodzianki. Zarówno jedna jak i druga drużyna stwarzała sobie sytuacje bramkowe. Dobrze poukładana defensywa podopiecznych Wojciecha Błażyńskiego uprzykrzyła życie napastnikom Górnika. Przyzwyczajeni do gradu bramek, przed przerwą, gospodarze zdobyli zaledwie jednego gola.
Po zmianie stron, ku uciesze kibiców gości, padła bramka wyrównująca. Szczęśliwym strzelcem został Patryk Rosiński. Radość zespołu z Nowego Miasta nie trwała jednak długo. Zaledwie kilka minut później gospodarze trafili po raz drugi. Tuż po wejściu na boisko gola dla miejscowych zdobył Marcel Grudziński. Zacięta walka trwała dalej. Szanse stwarzały obie ekipy, ale gola zdobyli gospodarze.
Pod koniec spotkania, podczas jednego z rzutów rożnych, najlepiej w polu karnym zachował się Marcin Smoczyk i komplet punktów powędrował na konto biało-niebieskich.
Dobry mecz do oglądania, za sprawą postawy zawodników z Nowego Miasta, którzy powiesili wysoko poprzeczkę. W pierwszej połowie strzeliliśmy tylko jedną bramkę choć okazji było więcej, zabrakło jednak skuteczności. W drugiej połowie spotkanie nadal miało wyrównany przebieg, ale to Nowe Miasto strzeliło bramkę ze stałego fragmentu gry. Zachowaliśmy jednak spokój, bo wiedzieliśmy, że sytuacje będą i tak się stało. Dobra zmiana Marcela Grudzińskiego, który w pierwszym kontakcie z piłką strzelił na 2:1. Następnie po rzucie rożnym zdobywa bramkę Marcin Smoczyk i zamyka to spotkanie. Kolejne 3 pkt i powoli do celu, który sobie postawiliśmy przed sezonem – cieszy się z wyniku trener Marcin Domagała.
Górnik Wałbrzych – Górnik Nowe Miasto 3:1 (1:0)
1:0 – 21′ Damian Chajewski
1:1 – 65′ Patryk Rosiński
2:1 – 69′ Marcel Grudziński
3:1 – 87′ Marcin Smoczyk
